Są objawy, które organizm pod wpływem niedoborów manifestuje sam. Skurcze mięśni, zajady, osłabienie, wypadanie włosów, mogą być „alarmami” od organizmu, że brakuje mu pewnych składników mineralnych lub witamin do prawidłowej pracy. Na ich podstawie można częściowo oprzeć suplementację.
Najpowszechniejszą oceną stanu odżywienia jest wykonanie badań laboratoryjnych krwi, które często ujawniają określone niedobory. Na przykład coraz bardziej popularna staje się ocena stężenia witaminy D. Tak naprawdę nawet podstawowa morfologia krwi wykonywana raz do roku da nam informacje, chociażby na temat rozwijającej się anemii. Tych badań jest znacznie więcej i warto z nich korzystać. Im bardziej szczegółowe wykonamy badania, tym więcej informacji jesteśmy w stanie wydobyć. Możliwe, że na przykład jesteś osobą, która je zdrowo, ale robisz badania i widzisz, że to nadal nie daje Ci pewności, że dostarczasz sobie 100% tego, czego potrzebuje Twój organizm. W tym przypadku indywidualnie dopasowana suplementacja może okazać się znakomitym wsparciem.
Stan odżywienia można ocenić także za pomocą analizy moczu, a dokładnie dobowej zbiórki moczu. Polega ona na dokładnej weryfikacji ilości spożytych składników w porównaniu z ich wydalaniem. Ta metoda jest bardzo precyzyjna, ale również czasochłonna i kosztowna.